Podróż Fernándeza do świata tenisa jest dość niezwykła. Gdy miał 18 miesięcy przeszedł udar rdzenia kręgowego. Urodzony w rodzinie zawodowych koszykarzy, od małego odczuwał pasję do sportów wyczynowych, ale wybrał ścieżkę tenisa.

W 2015 roku Fernández świętował swój pierwszy tytuł Wielkiego Szlema w grze podwójnej na Wimbledonie. To osiągnięcie było wstępem do zdobycia przez niego drugiego tytułu w grze pojedynczej na Australian Open w 2017 r. Istotny kamień milowy w jego karierze miał miejsce 10 lipca 2017 r., kiedy zapewnił sobie pierwsze miejsce w światowym rankingu po zdobyciu tytułu Super Series w turnieju French Open.

Niezłomny duch Fernándeza pomógł mu zdobyć kolejny tytuł na French Open w 2018 r. Sezon 2019 rozpoczął od zwycięstwa w Australian Open przeciwko Stefanowi Olssonowi, a następnie zdobył kolejny tytuł na Roland Garros przeciwko Gordonowi Reidowi.

Te triumfalne zwycięstwa i nadzwyczajna wytrwałość plasują Gustavo Fernándeza na pozycji jednego z najlepszych tenisistów na wózkach na świecie.